Stado lwów z terenu Parku Safari w angielskim Bewdley próbowało dostać się do pojazdu, w którym znajdowały się dwie kobiety i ich potomstwo.
Kilka dni temu dwie przyjaciółki z dziećmi wybrały się na wycieczkę do Parku Safari w Bewdley, w regionie West Midlands, w Wielkiej Brytanii. Kobiety przemieszczały się po terenie parku, korzystając z samochodu marki Hyundai i30. W pewnym momencie do pojazdu podbiegło niespodziewanie stado lwów. Niektóre ze zwierząt zaczęły skakać po masce i dachu pojazdu. Na szczęście nie doszło do uszkodzenia szyb ani bezpośredniego ataku na zwiedzających Park Safari w Bewdley. Dzięki pomocy i szybkiej reakcji obecnych na miejscu strażników, udało się uspokoić pobudzone zwierzęta i odseparować je od kobiet i ich dzieci. Po godzinie spędzonej w zamkniętym samochodzie, odwiedzające park przyjaciółki i ich potomstwo, opuściło bezpiecznie jego teren. Bliskie spotkanie z dzikimi zwierzętami skończyło się więc na szczęście w tym przypadku tylko wgłębieniami i zarysowaniami na masce auta, uczynionymi przez potężne łapy i pazury czworonożnych drapieżników.
Iwona Trojan