Coraz więcej interaktywnych zabawek gromadzi i przetwarza dane dotyczące zachowań dzieci. Informacje te trafiają do producentów.
Nie brakuje w sprzedaży zabawek, które zbierają dane dotyczące swoich użytkowników. Cierpieć przez to może prywatność dzieci. Nowoczesne, interaktywne zabawki nie szyfrują często ruchu danych. Informacje o zachowaniach dzieci, ich głosy, lokalizacja smartfona, wysyłane są nagminnie do producentów. Ci tłumaczą, że dane zbierane s i wykorzystywane w celu optymalizacji i ulepszania produktów. Znawcy tematu zwracają jednak uwagę na to, że notoryczne gromadzenie danych dotyczących nieletnich może negatywnie wpływać na prywatność, bezpieczeństwo i rozwój osobisty najmłodszych użytkowników tak zwanych inteligentnych zabawek. Warto o tym pamiętać, gdy przymierzamy się do zakupu jakiegoś nowego, super modnego, atrakcyjnego umilacza czasu dla swoich dzieci.
Iwona Trojan