Jedna z nowozelandzkich posłanek zadziwiła cały kraj. Mimo zaawansowanej ciąży, udała się do szpitala na poród rowerem.
Autor: freepik
O posłance nowozelandzkiej Partii Zielonych Julie Anne Genter zrobiło się ostatnio w mediach bardzo głośno. Nic dziwnego, będąca w stanie błogosławionym kobieta, przynaglona silnymi skurczami, wskazującymi na to, że zbliża się poród, wybrała się do szpitala, korzystając z roweru. Pani polityk nie musiała na szczęście przemieszczać się na rowerze zbyt długo. Dojazd do szpitala zajął jej bowiem około dziesięciu minut. Jej potomek pojawił się na świecie już godzinę po dotarciu do placówki medycznej. Zdjęcia posłanki i jej niedawno narodzonego dziecka obiegają Internet.
Iwona Trojan
Oceń zawartość strony:
Ocena: 0/5. Oceniono 0 razy.