Metoda BLW nie jest dla Ciebie i wolisz tradycyjne karmienie łyżeczką? Oto podpowiedzi, o czym musisz pamiętać.
Aby maluch chętnie jadł z łyżeczki, musimy pamiętać, aby posiłki miały odpowiednią konsystencję; aby zadbać o odpowiednią technikę karmienia oraz o to, aby dziecko również było aktywne.
Konsystencja
Przy karmieniu tradycyjnym konsystencja wcale nie musi być nudna. Na początku niemowlęciu z pewnością łatwiej jest spożywać posiłki o gładkiej konsystencji; w postaci puree. Z czasem warto zadbać o to, aby maluch poznawał też inne rodzaje posiłków. Możemy od czasu do czasu jedzenie zgnieść widelcem lub, kiedy nasz maluch skończy 7 – 8 miesięcy, zostawić w posiłku większe kawałki do gryzienia. Daj dziecku czas na przyzwyczajenie się do nowych smaków i faktur. Na początku dziecko może wypychać pokarm, robić kwaśne miny, krztusić się, zamykać buźkę. Z czasem to powinno się jednak zmieniać. Nie warto się poddawać! Czasem dziecko zaczyna akceptować nowy smak po 10 podaniach! Jednak jeśli sytuacja się nie zmienia, warto skonsultować się z neurologopedą.
Karmienie
Karmienie łyżeczką może wydawać się dość proste, jednak trzeba uważać, aby nie zrobić dziecku krzywdy! Warto pamiętać, że łyżeczkę należy wkładać poziomo do ust (nie z boku) i lekko ucisnąć nią środek języka. Ważne, aby maluch sam ściągnął z niej pokarm. Pod żadnym pozorem nie można wycierać łyżeczki o górną wargę dziecka! Niewłaściwe karmienie może zburzyć rozwój mowy u dziecka. Trzeba też pamiętać, aby dziecko siedziało wyprostowane. Nie wolno karmić go w bujaczku czy foteliku, gdyż to grozi zadławieniem.
Aktywność malucha
Karmienie łyżeczką kładzie większy nacisk na aktywność rodzica, jednak nie oznacza to, że dziecko ma pozostać bierne. Warto podczas jedzenia pozwolić dziecku na wiele aktywności. Niech spożywanie posiłku nie ogranicza się tylko do wkładania łyżeczki.
Warto, aby dziecko włożyło paluszki do kubeczka, z którego o karmimy, aby mogło poznać konsystencję potrawy; można dać maluchowi własną łyżeczkę i miseczkę. Niech dziecko pobrudzi się! Nie wycieraj bobasowi buzi po każdej łyżeczce! Niech utytła siebie, ubranko i stolik. Trudno, wypierzesz. Poznawanie świata jest dużo ważniejsze niż czysty bodziak.
Aleksandra Kantorczyk