Planując ciążę i czekając na dziecko często wyobrażamy sobie przyszłość jako pasmo sukcesów. Obserwujemy w internecie znane mamy, które chwilę po porodzie pozują w bikini.
Słuchamy opowieści koleżanek o skutecznym łączeniu macierzyństwa z pracą lub pasją. Zakładamy, że u nas będzie tak samo, a po porodzie odkrywamy, że sukcesem jest wypicie ciepłej kawy. A gdyby tak odrzucić cudze wzorce i realizować własne cele po swojemu?
Powrót do formy to sprawa istotna dla każdej mamy – nie tylko ze względu na jej poczucie własnej wartości, ale i stan zdrowia oraz samopoczucie. Aktywność zawodowa, kontynuacja nauki, rozwój osobisty – jeśli te sprawy były istotne przed pojawieniem się dziecka, po porodzie straciły pewnie sporo na znaczeniu, ale nie całkiem. Dbałość o relacje z partnerem i kontakty towarzyskie będące odskocznią od codzienności skoncentrowanej na dbaniu o malucha – sprawy, które mogą odgrywać istotną rolę w życiu młodej mamy można wymieniać bez końca. Kiedy wszystkie potrzeby dziecka są zaspokojone, mama może pomyśleć o sobie, o tym, co jest dla niej ważne, o celach, które chciałaby osiągnąć. Jak to jednak zrobić, jeśli razem z dzieckiem pojawiły się nieznane wcześniej ograniczenia?
Tyle na głowie
Kilkadziesiąt młodych mam z Polski wzięło udział w badaniu przeprowadzonym przez Philips Avent. Wiele z nich mówiło, że ich największym problemem związanym z malutkim dzieckiem jest wielozadaniowość. Na przykład sytuacja, w której była pewnie każda mama małego dziecka: jest tyle rzeczy do zrobienia i tylko jedna wolna ręka, bo druga jest zajęta trzymaniem malucha. Inny wariant: masa spraw do ogarnięcia, a poziom stresu rośnie z każdą sekundą, ponieważ maluch jest nie w humorze i płacze, doprowadzając mamę do rozpaczy. Jeszcze inny scenariusz: niemowlak to tylko jedno z dwójki lub trójki dzieci, które są w domu i potrzebują uwagi. I jak w tych warunkach mama może pomyśleć o sobie? Jak ma zapanować nad codziennością, zaplanować swoje aktywności, zadbać o balans? Jak inne matki to robią?
Znajdź swój sposób
Podstawowa umiejętność, która wielu mamom pozwala zapanować nad sytuacją, to proszenie o pomoc. Mamy, które wzięły udział w badaniu, najczęściej zwracają się z prośbą o wsparcie do babć maluchów, do swoich sióstr lub koleżanek. Najrzadziej – do partnera. Druga osoba dorosła bywa wybawieniem, gdy jest wiele do ogarnięcia jednocześnie lub gdy mama musi na chwilę zostawić dziecko i wyjść z domu w ważnej dla siebie sprawie. Wiele matek stara się ograniczyć niepotrzebne wyjścia i wszystko, co można, robią przez internet – na przykład zakupy. Dobrym rozwiązaniem jest też sięgnięcie po ułatwiające życia urządzenia – elektroniczna niania to gwarancja spokoju mamy, bez zaglądania co chwilę do śpiącego malucha. Produkty pomagające w usypianiu dziecka to przepis na łatwiejszy przebieg wieczoru. Laktator zapewnienia dziecku stały dostęp do mleka mamy, nawet gdy musi ona na dłuższą chwilę wyjść z domu lub gdy malucha zabiera na długi spacer tata, dając mamie szansę – na przykład – na spokojną kąpiel. Odciąganie i przechowywanie mleka pozwala wielu mamom na szybki i spokojny powrót po porodzie do pracy lub nauki.
Kluczowa rola naturalnego karmienia
Dla mamy, która chce podzielić swoją uwagę między dziecko a inne ważne dla niej sprawy, priorytetowe znaczenie ma to, by żadna aktywność wynikająca z życiowej konieczności lub jej osobistych potrzeb nie odbywała się kosztem malucha. O ile zaufana, sprawdzona osoba, taka jak tata, babcia czy niania może dziecko uśpić, przewinąć lub zabrać na spacer, o tylko do naturalnego karmienia mama jest niezbędna i niezastąpiona. Warto wiedzieć, że mleko mamy jest sprawą o fundamentalnym znaczeniu. WHO zaleca karmienie wyłącznie piersią do szóstego miesiąca życia dziecka i w połączeniu z innymi pokarmami do drugiego roku życia lub dłużej. Jest to ważne dla zdrowia dziecka, jego odporności i rozwoju. Laktator i karmienie naturalnym mlekiem za pomocą butelki pozwalają czasem podzielić się zadaniami, zdobyć chwilę tylko dla siebie, wrócić do pracy lub iść do lekarza bez dziecka przy boku. Butelka z mlekiem mamy to jeden z elementów, dzięki którym tata może budować swoją więź z dzieckiem. Ojca, który nawet w tak istotnym zadaniu się sprawdza, każda mama bez obaw poprosi o wsparcie, gdy będzie go potrzebowała.
Rewolucja w zgodzie z naturą
Mamy obawiają się niekiedy, że używanie laktatora zajmuje dużo czasu, jest głośne i bolesne, że odciąganiemleka jest kolejnym uciążliwym zadaniem na i tak długiej liście spraw do zrobienia. Szanując czas mam i znając ich potrzeby Philips Avent stworzył pierwszy laktator1, który dostosowuje się do mamy. Philips Avent Natural Motion odwzorowuje sposób ssania i stymulowania brodawki przez dziecko. Dzięki temu jest delikatny i szybki – nawet 3.5 raza szybszy niż standardowe sprzęty, co potwierdzają badania kliniczne . Kluczowym elementem urządzenia jest miękki silikonowy lejek, który dopasowuje się do 99.98% brodawek – co również potwierdzają badania . Dzięki jego unikalnej konstrukcji można wygodnie, bez pochylania się, odciągać pokarm. Gdy zmienia się sposób pobierania mleka przez dziecko, dzięki różnym trybom zmienić się może też sposób pracy laktatora. To urządzenie może być wsparciem dla mamy i dziecka na kazdym etapie karmienia, tak długo, jak będzie to potrzebne. Z laktatorem każda mama może organizować codzienność swoją i dziecka tak, by dla obojga było to komfortowe i bezpieczne.
Informacja prasowa
