Detektyw Melania Kura na tropie ekologicznych zagadek! Rozwiąż śledztwo z Melanią i zostań detektywem.
Detektyw Melania Kura zaprasza młodych czytelników do wspólnego śledztwa. Melania od zawsze marzyła, aby zostać detektywem, ale to nie takie proste dostać pracę będąc kurą. Na szczęście bohaterka wytrwale dążyła do celu i dostała szansę, aby poprowadzić swoje pierwsze duże śledztwo. I to nie byle jakie! Od jego wyników zależeć będą losy mieszkańców wsi Koniec Świata oraz rzeki Smętki. Historia stworzona przez Autorkę uczy dzieci obserwacji otaczającego ich świata oraz logicznego wyciągania wniosków. Ponadto przybliża najmłodszym zagadnienie ekologii. Książka zaopatrzona jest w krótkie wyjaśnienie teoretyczne dotyczące problematyki dzikich wysypisk oraz w zagadki dla przyszłych ekodetektywów.
Melania Kura mieszkała w małej miejscowości Koniec Świata w gospodarstwie Jakuba, który był nie tylko dobrym gospodarzem lecz także najlepszym przyjacielem Melanii. Jej największym marzenie było zostać detektywem. Kiedy tylko słyszała, że gdzieś zwalnia się posada od razu składała podanie. Niestety była kurą, a jak wiadomo kur nikt nie traktuje poważnie. Jednak Melania czuła, że w końcu musi się coś wydarzyć, bo bycie detektywem było dla niej jak dziobanie ziaren na podwórzu po prostu nieodzowne do życia.
Pewnego dnia Jakub chcąc pomóc swojej najlepszej przyjaciółce zaproponował jej pracę strażnika w swoim gospodarstwie, gdyż jego dotychczasowy pracownik - pies Nygus - kompletnie się nie sprawdzał w tej roli. Melania bez wahania przyjęła ofertę i odtąd każdego ranka wdziewała służbowe ubranie i wyruszała do pracy doglądając nie tylko gospodarstwa Jakuba, ale także okolic Końca Świata.
Nie mogła odrzucić tej oferty. Po pierwsze uważała Jakuba za swojego najlepszego przyjaciela, który szanował jej pasję i wspierał w dążeniu do realizacji marzenia. Za to była mu niezmiernie wdzięczna. Po drugie czuła, że praca ochroniarza otwiera przed nią nowe możliwości. Całkiem przecież prawdopodobne, że dzięki temu uda jej się kiedyś wytropić jakąś grubszą aferę, bo w duchu wciąż marzyła o wielkim śledztwie, dzięki któremu zostanie słynnym detektywem.
Sprawię sobie na tę okazję jakiś skromny ochroniarski mundurek, pomyślała Melania stając na środku podwórza. Czuła, że zaczyna nowy rozdział w swoim kurzym życiu.
Pewnego dnia Melania przechadzała się na rzeką Smętką. Zaniepokoił ją fakt, że kochające czystą wodę ryby Miętusy postanowiły się wyprowadzić. Czyżby woda była zatruta?
- Melanio, Melanio! - usłyszała ciche nawoływanie. Rozejrzała się. Z wody wychylał głowę Miętus.
- Cześć Miętus! Co słychać?
Miętus, to gatunek ryby, który niedawno zagościł w okolicy, jak donosiły „Nowinki z Końcu Świata” - przyczynił się do tego doskonały stan czystości rzeki Smętki, która przepływała przez wieś. Wszyscy byli bardzo dumni z tego odkrycia. Dbali o rzekę i jej mieszkańców, a w szczególności o nowych przybyszów.
Niedobrze, niedobrze - smutno odpowiedział Miętus. - Cała moja rodzina od wczoraj choruje.
- Choruje?! - Melania złapała się za głowę. - Co wam dolega?
- Zawroty głowy, wymioty, senność.
- Czy to przypadkiem nie jest zatrucie? - zatroskała się Melania.
- Tak podejrzewam - westchnął Miętus.
Melania spojrzała w jego smutne oczy. Była pewna, że Miętusom groziło niebezpieczeństwo, a kto wie, czy nawet nie zagrożenie życia. Chodząc w tę i z powrotem zastanawiała się gorączkowo nad przyczyną tego stanu rzeczy.
- To oznacza jedno - krzyknęła nagle stając w miejscu, spoglądając na zdumionego Miętusa. - Ktoś zanieczyścił rzekę!
- Nie do wiary! - przeraził się Miętus.
Kura Melania poczuła gęsią skórkę na swoim kurzym grzbiecie. To było wyzwanie dla prawdziwego detektywa, dla Melanii Kury!
Przeszukując brzeg rzeki Melania odkryła nielegalne wysypisko śmieci! Postanowiła jak najszybciej znaleźć sprawcę. I tak oto zaczyna się trzymające w napięciu śledztwo, podczas którego Melania musi nie tylko wykazać się wrodzoną intuicją i odwagą, ale także dokonać wyboru, kiedy podejrzenie padnie na Jakuba. Czy odpowiedzialność Melanii i jej silna determinacja pomogą przezwyciężyć wszystkie trudności i zadbać o dobro Końca Świata?
Dane wydawnicze:
Edipresse Książki | s 128| ISBN 9788381173599 | Cena: 29,90 | Premiera: 14.03.2018
Ewa Martynkien - scenarzystka i piarka. Pisze krótkie formy mi.n scenariusze do seriali telewizyjnych, emitowanych w kanałach MiniMini+ czy TeleTOON+. Stworzyła także scenariusze do serialu komediowego „Radiowęzeł 13 i pół”. Pisze scenariusze seriali animowanych oraz wspiera inne projekty edukacyjne dla dzieci jako script doctor. Pisze także książki dla dzieci przeznaczone dla najmłodszych. Pracuje nad scenariuszem pełnometrażowego filmu fabularnego dla dzieci.
Informacja prasowa
