Kolejna część zwariowanych przygód niebieskiego osiołka
W swojej ostatniej recenzji „Ariol. Pies zawodowiec” bardzo ubolewałam nad faktem, że serię o Ariolu – podobnie zresztą jak serię o Wilku – poznałam tak późno i będę musiała swoje książkowe zaległości nadrobić. Dlatego też niezmiernie się ucieszyłam, gdy do moich rąk trafiły kolejne książeczki o przygodach tego niesfornego osiołka – a to, co zamierzałam, spełni się szybciej niż myślałam.
Seria o Ariolu ma charakter komiksowy i chociaż jest przezabawna i przeurocza, na mojego synka będzie musiała jeszcze trochę na półce poczekać. Aby móc czytać komiksowe dymki i załapać niektóre żarty trzeba być w wieku przynajmniej wczesnoszkolnym. Całe szczęście, że literatura się nie starzeje.
W ósmym tomie przygód osiołka spotkamy wszystkich tych, których dobrze znamy i których kochamy, czyli Ariola, Ramono, Petulę oraz Scysję. Każdy z dwunastu, dość krótkich rozdziałów pokazuje jak pomysłowy potrafi być Ariol. Książeczka zaczyna się dość nietypowo, gdyż nasz bohater udaje się z babcią na cmentarz. Miejsce to wywołuje w sympatycznym zwierzaku mnóstwo pytań natury egzystencjalnej i zapewne trochę strachu, gdyż wydaje mu się, że gonią go szkielety. W tym tomie osiołek uda się po kilka drobiazgów do sklepu, a suma summarum uzbiera cały wielki wózek; odwiedzi dentystę; miło spędzi czas na urodzinach; nie będzie w stanie skupić się na lekcjach (miłość nie pozwala wszakże na takie rzeczy) a nawet spotka się z bogami starożytnego Egiptu. To naprawdę bardzo dużo przeżyć i przygód jak na taki niewielki objętościowo tomik!
Wszystkie przygody przyjaciół są przedstawione w ciekawy sposób, a przede wszystkim – trafiający do młodego czytelnika, który z pewnością podczas lektury nie będzie się nudził. Opowiadania są krótkie, teksty niezbyt obszerne, a akcja mknie do przodu niczym wyścigówka na autostradzie. Myślę, że każdy, kto sięgnie po kolejny tom przygód Ariola, doceni moc przyjaźni oraz zobaczy, że najfajniej spędzony czas to wspólnie spędzony czas.
Polecam z całego serca!
Emmanuel Guibert, Marc Boutavant, „Ariol. Do trzech osiołków sztuka”, Adamada, Gdańsk, 2021.
Anna Stasiuk