Aby uatrakcyjnić dzieciom Święta Wielkanocne, pewien 45-latek pozwolił kilkuletniemu synkowi prowadzić samochód. Skończyło się to mandatem.
Autor: pixabay.com
Takiej kontroli drogowej warszawscy policjanci się nie spodziewali! Kiedy w Poniedziałek Wielkanocny w okolicach Stadionu Narodowego zatrzymali do kontroli pojazd, który poruszał się w miejscu z zakazem ruchu, okazało się, że owym samochodem kierowało 9-letnie dziecko. Obok malca siedział jego tata, a z tyłu 10-letnia siostra. Ojciec młodego kierowcy wyznał stróżom prawa, że sadzając potomka za kółkiem, chciał sprawić swoim pociechom przyjemność i urozmaicić im świąteczny czas. Za swój niezgodny z prawem pomysł, mężczyzna otrzymał od policji karę finansową.
Iwona Trojan
Oceń zawartość strony:
Ocena: 0/5. Oceniono 0 razy.