Co za gest! Będący miłośnikiem zwierząt kilkuletni Przemek z Rybnika nie wahał się oddać zawartości swojej skarbonki, aby pomóc potrzebującemu czworonogowi.
Postawą 9-letniego Przemka Strymeckiego ze Śląska zachwyca się coraz więcej Internautów. I nic to dziwnego: chłopczyk zamiast wydać swoje oszczędności na wakacyjne przyjemności, zdecydował się bowiem ofiarować je lecznicy weterynaryjnej, która podjęła się leczenia potrąconej przez samochód bezdomnej kotki Kiary. Przemek dowiedział się o kłopotach zdrowotnych zwierzęcia z jednego z portali społecznościowych. Jego wrażliwe i empatyczne serce nie pozostało obojętne na los rannego czworonoga. Chłopiec rozbił swoją skarbonkę i osobiście zawiózł pieniążki, które wcześniej odłożył, do lecznicy dla zwierząt. 9-latek marzy o tym, żeby zaadoptować Kiarę, gdy tylko stan kotki poprawi się na tyle, że będzie to możliwe. Ma nadzieję, że rodzice nie będą mieli nic przeciwko nowemu lokatorowi oraz że jego domowi pupile: kot, pies i żółw szybko zaakceptują nową towarzyszkę zabaw.
Iwona Trojan