Aby pomóc zwierzętom w potrzebie, 8-letni Janek zrezygnował z prezentów urodzinowych. Jego urodzinowi goście wsparli bezdomne mruczki kwotą 410 złotych.
„Dla kotków od Janka”. Do puszki z takim napisem wrzucali niedawno datki goście zaproszeni na urodzinowe przyjęcie pewnego 8-latka ze Śląska. Będący uczniem jednej ze szkół podstawowych w Bielsku-Białej chłopiec postanowił bowiem przyczynić się do poprawy losu bezdomnych zwierząt w swoim mieście. Odmówił więc sobie radości z otrzymania i posiadania prezentów urodzinowych. Obecni na jego urodzinach, zamiast podarków, umieszczali w pojemniku z otworem: banknoty i monety. Przygotowana przez solenizanta skarbonka szybko wypełniła się datkami od serca. Mama chłopca jest bardzo dumna z postawy syna. Podobnie i wolontariuszki stowarzyszenia Kotełkowa Drużyna, które stara się dbać o bezdomne zwierzaki z Bielska-Białej.
Iwona Trojan
