Spostrzegawczy kilkulatek ze Zgierza zapamiętał wygląd przestępcy, który ukradł jego mamie portfel. Dzięki temu łatwiej było policjantom odnaleźć złodzieja.
Pewien miłośnik cudzej własności ze Zgierza (województwo łódzkie) nie przypuszczał zupełnie, że za łamanie prawa, w ręce policji wpadnie przez bystre obserwacje 6-latka. Tak jednak właśnie się stało. Była to zasłużona kara za bezczelność złodzieja, który w biały dzień wtargnął do jednego z mieszkań w Zgierzu i przywłaszczył sobie z kuchennego stołu zawartość leżącej tam torebki: portfel z pieniędzmi i dokumentami. Mężczyzna skorzystał z nieuwagi 27-letniej mieszkanki owego lokum, która przebywała w tym czasie w sąsiednim pokoju. Czyn niezgodny z prawem przyuważył jednak na szczęście 6-letni synek mieszkanki Zgierza. Na prośbę mamy, dziecko podało policjantom szczegółowy rysopis złodzieja. Funkcjonariusze szybko wytypowali kilku podejrzanych i zawęzili ich krąg do jednej osoby. Okazało się, że sprawcą jest mężczyzna, który był już wcześniej notowany w kartotekach policyjnych. Dzięki bacznemu oku 6-letniego dziecka, poniesie on teraz konsekwencje swoich czynów.
Iwona Trojan