Pod postulatem wprowadzenia 500 plus dla kobiet w ciąży podpisało się już ponad 20 tysięcy osób. Kobiet, które chciałyby otrzymywać wsparcie od rządu w czasie noszenia pod sercem potomka bowiem nie brakuje.
Klub Przyjaciół Ludzkiego Życia z Gdańska wpadł na pomysł objęcia państwowym programem pomocy finansowej: kobiet w ciąży. Dodatkowe 500 złotych w miesięcznym budżecie byłoby nieocenionym wsparciem zwłaszcza dla pań spodziewających się chorego dziecka. Zapewniłoby także bardziej godne życie tym zapłodnionym kobietom, których sytuacja materialna nie jest zbyt dobra. Podkreśliłoby także szacunek dla życia i istoty ludzkiej traktowanej jako podmiot prawa już od momentu poczęcia w łonie matki. Kwestią dyskusyjną jest jednak m.in. sposób postepowania, w razie poronienia dziecka przez kobietę, która otrzymywałaby owe 500 złotych. Petycję w tej sprawie przekazano premier Beacie Szydło. Poszerzenie programu kosztowałoby jednak budżet państwa kolejne 900 milionów złotych rocznie, więc nie wiadomo, czy idea wsparcia pieniężnego ciężarnych spotka się z pozytywną odpowiedzią ze strony władz centralnych i z konkretnymi zmianami w prawie. Wprawdzie program Rodzina 500 plus to „oczko w głowie” rządu Prawa i Sprawiedliwości, ale na jego realizację już wydano z budżetu prawie 5 miliardów złotych.
Iwona Trojan
