Policjanci z województwa lubuskiego zatrzymali w minioną środę pojazd, którego kierowca przewoził dwa razy więcej dzieci niż było w nim miejsc.
Funkcjonariusze z wydziału ruchu drogowego strzeleckiej komendy policji podczas kontroli w Dobiegniewie zwrócili uwagę na przepełniony bus. Gdy jego kierowca, na wezwanie policjantów zatrzymał pojazd, okazało się, że zamiast 17 pasażerów, przewozi on 34 dzieci plus ich opiekunkę. Spora część nieletnich stała podczas przemieszczania się do miejsca docelowego, co przy gwałtownym hamowaniu mogło przyczynić się do utraty równowagi i poważnych obrażeń dzieci. Kierowca tłumaczył się, że zabrał tak dużą ilość pasażerów, z powodu awarii busa, którym jakiś czas wcześniej mieli jechać wracający ze szkoły do domów uczniowie. Policjanci nie mieli jednak dla 36-letniego kierowcy żadnej taryfy ulgowej. Mężczyzna stracił prawo jazdy. Za złamanie przepisów i narażanie dzieci na niebezpieczeństwo, grozi mu też grzywna w kwocie 5 tysięcy złotych.
Iwona Trojan