Pewien nieodpowiedzialny ojciec z USA wniósł 2-letnią córeczkę na wybieg dla słoni. Jednemu ze zwierząt bardzo się to nie spodobało.
Autor: YouTube / Good Morning America
Zarzut sprowadzenia zagrożenia na dziecko postawiono pewnemu 25-latkowi, który podczas wizyty w ogrodzie zoologicznym w San Diego, umieścił swoją córeczkę na wybiegu dla dzikich zwierząt. Chcący uzyskać zdjęcie ze słoniem mężczyzna, pokonał zabezpieczenia dzielące go od sporo ważących ssaków i zbliżył się do nich z 2-letnią dziewczynką. Jeden ze słoni zainteresował się nieproszonymi gośćmi. Na szczęście 25-latek i jego córeczka zdążyli opuścić wybieg zanim zwierzę zaatakowało intruzów. O tragedię było jednak nietrudno. Podczas ewakuacji z wybiegu mężczyzna upuścił bowiem na chwilę swoje dziecko.
Iwona Trojan
Oceń zawartość strony:
Ocena: 0/5. Oceniono 0 razy.