Zabawa w rzucanie kamieniami w jadące samochody nie popłaca. Przekonał się o tym niedawno pewien chłopiec z Małopolski.
Autor: freepik
W miniony poniedziałek wieczorem czwórka kolegów w wieku od 11 do 15 lat spędzała czas, stojąc na wiadukcie umieszczonym nad autostradą A4 i obserwując przejeżdżające nieopodal pojazdy. W pewnym momencie jedno z dzieci zaczęło rzucać kamieniami w poruszające się po autostradzie samochody. Skutek? Rozbita szyba w Renault Masterze. Rodzice niesfornego 11-latka zapłacą więc teraz za szkodę wyrządzoną przez ich potomka. Po tym incydencie Małopolska Policja zaapelowała o to, aby rodzice baczniej zwracali uwagę na to, jak ich pociechy spędzają wolny czas.
Iwona Trojan
Oceń zawartość strony:
Ocena: 0/5. Oceniono 0 razy.