Pewien 8-latek z Niemiec został ugryziony w klatkę piersiową przez wilka podczas prywatnego pokazu z udziałem dzikich zwierząt. Malec trafił na krótko do szpitala.
Bliski kontakt ze zwierzętami, zwłaszcza tymi dzikimi, to nie lada atrakcja, zarówno dla młodszych, jak i starszych dzieci. Nic więc dziwnego, że przybywa na świecie jak grzybów po deszczu miejsc, które umożliwiają zobaczenie, dotknięcie i pogłaskanie różnych przedstawicieli fauny. Jednym z nich jest Filmtierpark Eschede w Dolnej Saksonii. Jakiś czas temu pewna rodzina wykupiła tam prywatny pokaz z wilkami za 150 euro. Gdy obecny na pokazie 8-latek podał wilkowi rękę do powąchania, tuż po zapoznaniu się z zapachem dziecka, zwierzę rzuciło się na malca i ugryzło go w klatkę piersiową. Na miejsce wezwano służby medyczne. Niedługo potem chłopiec został przetransportowany do szpitala. Okazało się na szczęście, że kilkulatek nie doznał poważnych obrażeń. Został szybko wypisany do domu.
Iwona Trojan