Karmić piersią czy mlekiem modyfikowanym? Dyskusja na ten temat budzi sporo sprzeczności. Jedni są zwolennikami pierwszej metody, zaś drudzy uważają, że mleko modyfikowane zupełnie wystarczy.
Standard żywienia niemowląt, który obowiązuje na całym świecie rekomenduje, żeby karmić piersią malucha do ukończenia 6-go miesiąca życia. Jednak co zrobić, kiedy świeżo upieczona mama ma problemy z laktacją, albo maluch nie chce być karmiony w ten sposób?
Mimo problemów z laktacją, kobieta nie powinna odstawiać malucha od piersi. Warto również prosić o pomoc położną, pielęgniarkę środowiskową lub lekarza. Oni pomogą rozwiązać wątpliwości, dobrze doradzą, dzięki czemu łatwiej, szybciej i wygodniej maluch będzie nakarmiony.
Jednak jeśli problem pojawia się w drugim kierunku, czyli nadmierną produkcją mleka, powinnaś zainwestować w laktator. Gdy noworodek nie zje wszystkiego, po prostu odciągnij nadmiarowy pokarm. Dzięki takiemu rozwiązaniu utrzymasz laktację na stałym poziomie i w przyszłości unikniesz kłopotów z produkcją odpowiedniej ilości mleka. Ważne jest, żeby odciągnięty pokarm odpowiednio przechowywać (najlepiej w lodówce lub w zamrażarce), zaś przed podaniem powinien zostać podgrzany do uzyskania odpowiedniej temperatury.
Klaudia Kwiatkowska