Dzięki protestom rodziców w hanowerskim przedszkolu nie zostanie wyodrębnione pomieszczenie do odkrywania ciała, do którego dostęp miały mieć już trzylatki.
Jakiś czas temu rodzice dzieci uczęszczających do jednego z hanowerskich przedszkoli otrzymali od placówki, do której zapisali kiedyś swoje pociechy, pismo opisujące projekt udostępnienia dzieciom od trzeciego roku życia specjalnego pokoju, w którym dzieci mogłyby chodzić nago, aby w ten sposób poznawać swoje ciało. Rodziców kilkulatków zaniepokoiły między innymi takie fragmenty owego dokumentu: “Każde dziecko samo decyduje, czy i z kim chce się bawić fizycznie i seksualnie”. “Wszystkie dzieci będą wiedzieć, gdzie w placówce przedszkolnej znajdą miejsce przeznaczone na nagość i fizyczną eksplorację”. Na skargi rodziców zareagował Jugendamt (niemiecki urząd do spraw młodzieży). “Koncepcja pedagogiczna pomieszczeń do eksploracji fizycznej w placówkach AWO stanowi zagrożenie dla dobra dzieci”. Dzięki takiej opinii urzędników oraz poparciu ministerstwa edukacji wstrzymano realizację kontrowersyjnego projektu.
Iwona Trojan