Bądź na bieżąco:
Fanpage Facebook KochanaMama.pl
Strona Google+ KochanaMama.pl
Kanał KochanaMama.pl na Youtube
Kanały RSS KochanaMama.pl
Newsletter KochanaMama.pl
Strona główna Przed ciążą Ciąża Niemowlę Małe dziecko Rodzina Konkursy Wydarzenia
Kategoria: Rodzina » Literatura

„Stłuc świnkę” - recenzja

Artykuł

Bajka o śwince-skarbonce to prawdziwa niespodzianka. Okazuje się, że ma o wiele więcej do przekazania, niż to się początkowo wydaje.

Stluc swinke
Autor: Materiały prasowe

Dzieci nie doceniają tego co mają i ciągle chcą więcej, nie dbając o koszty. Nie zdają sobie nawet sprawy, jak wiele czasem trzeba pracy, by móc kupić piękne i często drogie zabawki. Nauka oszczędzania pieniędzy jest bardzo wartościową lekcją, tyle że w tej książce, pojawia się znacznie poważniejszy temat.

Autorom „Stłuc świnkę” udało się wzmocnić wartość książeczki, przemycając trudne dla dzieci pojęcie nieuchronności. W dobie bajek w stylu „zabili go i uciekł”, czy gier gdzie ludziki mają czasem po 100 żyć, ciężko wytłumaczyć dziecku, że pewne zdarzenia są nieodwracalne. A tu okazuje się, że nie potrzeba wielkich improwizacji, czy wybujałej fantazji. Wystarczyła porcelanowa świnka skarbonka, którą żeby wydobyć z niej pieniądze, trzeba zbić młotkiem. Proste?

Joawek to chłopiec, który jak wynika z opowieści ma naprawdę wiele zabawek. I oczywiście nie przeszkadza mu to w proszeniu o więcej. Gdy wymarzył sobie kolejnego ludzika, jego tata powiedział- dość! Żeby nauczyć dziecko wartości pieniądza, tata wręczył mu skarbonkę i zaproponował układ. Za każde wypite przez Joawka kakao, tata będzie mu wręczał monety, a gdy świnka wypełni swój brzuszek, wtedy chłopiec otrzyma upragnioną zabawkę. Początkowo wszystko jawiło się chłopcu wspaniale, do czasu, gdy dowiedział się, że będzie musiał rozbić Pesahsona. Porcelanowa świnka w międzyczasie otrzymała bowiem imię i stała się przyjacielem Joawka. Małego chłopca przerosła sytuacja, przestała się liczyć obietnica nowej zabawki, a najważniejsze okazało się bezpieczeństwo ulubieńca.

Nieuchronność zdarzeń, trudna do zrozumienia dla kilkulatków, tu staje się tematem, o którym trzeba i warto porozmawiać z dzieckiem. Tak jak ustawianie priorytetów, co zdaje się być ważniejsze, a już po chwili nie jest sprawą życia i śmierci. No i oczywiście oszczędzanie, jako szansa na osiągnięcie celu. Trzy trudne i istotne tematy na kilkunastostronicowej książeczce to dość mocny argument, by się z nią zapoznać i skonfrontować własne dziecko. Odbiór tej opowieści przez młodych odbiorców, może zaskoczyć niejednego rodzica.

Gdy dodamy do tego twardą oprawę, oraz niezwykle wymowne ilustracje Davida Polonsky`ego, to będą to dodatkowe walory, by książeczka znalazła swoje miejsce w biblioteczce rodzinnej.

„Stłuc świnkę”, Etgar Keret, ilustr. David Polonsky, Grupa Wydawnicza Foksal, Poznań 2016

Oceń zawartość strony:
Ocena: 0/5. Oceniono 0 razy.
Życzenie

Wyszukiwarka

Copyright 2015 © KochanaMama.pl
Publikacje zamieszczone na stronach KochanaMama.pl są chronione prawami autorskimi. Dalsze rozpowszechnianie tekstów i zdjęć opublikowanych na KochanaMama.pl w całości lub części wymaga uprzedniej zgody wydawcy.
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Regulamin. Ukryj komunikat