Pewien tata z Wietnamu zbudował dla swojego synka wielki, drewniany czołg. Wspólna jazda nietypowym środkiem transportu stała się osiedlową sensacją.
Będący fanem popularnej gry “World of thanks” Wietnamczyk podjął się wyzwania zbudowania drewnianej repliki czołgu z armatą z czasów zimnej wojny. Mężczyźnie udało się wspaniale oddać wygląd wojskowego pojazdu. Zajęło mu to prawie 80 dni. Aby czołg się przemieszczał, wmontowano w niego elektryczny motor. Po zbudowaniu ośmiokołowego tanku, Wietnamczyk zaczął zabierać swojego 8-letniego synka na przejażdżki wykonanym przez siebie wozem bojowym po osiedlu. Rzucający się w oczy pojazd szybko stał się lokalną atrakcją. Filmik rejestrujący budowę czołgu i wspólne przejazdy wozem bojowym trafił do Internetu.
Iwona Trojan