Bądź na bieżąco:
Fanpage Facebook KochanaMama.pl
Strona Google+ KochanaMama.pl
Kanał KochanaMama.pl na Youtube
Kanały RSS KochanaMama.pl
Newsletter KochanaMama.pl
Strona główna Przed ciążą Ciąża Niemowlę Małe dziecko Rodzina Konkursy Wydarzenia
Kategoria: Rodzina » Literatura

„Opiekunowie tajemnic. Ścieżka bestii” – recenzja

Artykuł

Jest wiele powieści o dzielnych ludziach. Walecznych mężczyznach, twardych kobietach. Najbardziej urzekają jednak te, gdzie dzieci walczą o to co słuszne i uczą małych czytelników odwagi.

Sciezka bestii
Autor: Materiały prasowe

Fabuła
Witam w trzecim tomie przygód niezastąpionej trójki. Złotka, Żabismark oraz Krasa powracają z nowymi przygodami, które są jeszcze lepsze niż wcześniejsze. Akcja trzeciej części rozpoczyna się powrotem ze Spoku do Klejnotu. Zły Naczelnik sprawuje swoje tyranizujące rządy i nikt mu nie może się sprzeciwić. Czy aby na pewno? Muzeum jest w niebezpieczeństwie, a na ulicach, co rusz można spotkać koszmarnych stróżów oraz przebiegłych najemników. Czy Złotka poradzi sobie z Naczelnikiem? Jakie przygody przeżyjemy z bohaterami tym razem? Czy nienawiść może być kluczem do zwycięstwa?

Moim zdaniem
Jak dobrze jest powrócić do świata Złotki. Tęskniłam za Klejnotem, a najbardziej za Muzeum. Mimo, że nie jestem nastolatką, to uwielbiam dobre książki dla dzieci. Mają tyle ciepła i przesłania. Często brakuje ich w literaturze dla dorosłych. Czy odizolowany Klejnot, znowu zabłyśnie w pełnej krasie?

W trzeciej części zastajemy go mrocznego, zapuszczonego, smutnego. Tak, to miasto jest po prostu smutne. Jakby człowiek miał deja vu i powrócił do pierwszej części. Wszystko to jest winą Naczelnika, który sprawuje swoje rządy twardą oraz nieustępliwą ręką. Powracają znienawidzone łańcuszki, które mają łączyć dzieci z rodzicami oraz opiekunami. Od dawna wiadomo, że Naczelnik jest ich zwolennikiem i trzymałby dzieci cały czas przypięte. Błogosławieni Stróże znowu pilnują ustalonego porządku.

Opiekunowie muzeum, zaprawieni już w bojach, bronią swojego miejsca. Nadciąga wielka bitwa, którą można wygrać tylko w jeden sposób. Droga Bestii wzywa, ale jest kręta i niebezpieczna. Nikt z niej jeszcze nie wrócił... Nie będę Wam pisać co się dalej dzieje, bo spoiler, to spoiler.

Nareszcie dowiadujemy się wszystkiego, czego brakowało w poprzednich częściach. Niedomówienia zostają wyjaśnione. Autorka porusza się niczym szermierz, między tajemnicami. Już na początku serwuje kolejną zagadkę, której rozwiązanie znajdujemy w miarę czytania. I to jest wielki plus całej historii. Jest pełno przygód, akcja atakuje z każdej strony, a niewyjaśnione zagadnienia nadają ciekawego smaczku i zmuszają do wejścia dalej. Nie da się oderwać. Szłam zrobić herbatę – czytałam, rozmawiałam przez telefon – czytałam, nawet jak byłam z psem na spacerze to czytałam. I tu kryje się cała magia trylogii od Lian Tanner. Jest to niezwykle ciepła opowieść o sile przyjaźni, wierze w marzenia. Nadzieja ciągle napływa. Mimo nieciekawego stanu Klejnotu, na każdym kroku czuć przebłyski ratunku. Wiara, że za chwilę się wszystko ułoży jest obezwładniająca. Jakby ktoś nas przytulił i dał błogość.

Wielkim atutem książki jest nauka. Wszak, jest to książka dla młodszych czytelników. Na stronach można odkryć parę fundamentalnych prawd, którymi powinno kierować się w życiu. Bohaterowie są barwni. Przez wszystkie tomy ich charaktery dojrzewają. Najbardziej lubię Złotkę. Mała, a jednak wielka. Walczy o swoje przekonania, jak rasowy bokser.

Jak można opisać ostatni tom? Odwaga, wiara, determinacja, siła, przygoda, tajemnica, przygoda, tajemnica i jeszcze trochę odwagi. Wszystko okraszone cudownym stylem autorki. Nie przeciąga scen. Sprawia, że wszystkie płynnie przechodzą, a czytanie jest sama przyjemnością. Dobitne żarty doprowadziły mnie do łez. Z pełną premedytacją mogę napisać, że uwielbiam Opiekunów Tajemnic, tak samo jak książki o Potter'ze.

Oj, zapomniałabym o barwnych ilustracjach, które pojawiają się przy każdym, nowym rozdziale. Rysunki są przepiękne. Widać dbałość o szczegóły. Zresztą wewnętrzna strona okładki, także „oberwała”.

Ja i mój kocyk jesteśmy na tak. Spędziliśmy cudowny czas. Powrót do Klejnotu, nie był czasem straconym. Nie wyobrażam sobie, żeby ktoś nie poznał Złotki i jej świata. Polecam każdemu. Bez wyjątku.

Lian Tanner, „Opiekunowie Tajemnic. Ścieżka bestii.”, Warszawa, Grupa Wydawnicza Foksal Sp. z o.o., Wilga, 2016 r.

Oceń zawartość strony:
Ocena: 0/5. Oceniono 0 razy.
Życzenie

Wyszukiwarka

Copyright 2015 © KochanaMama.pl
Publikacje zamieszczone na stronach KochanaMama.pl są chronione prawami autorskimi. Dalsze rozpowszechnianie tekstów i zdjęć opublikowanych na KochanaMama.pl w całości lub części wymaga uprzedniej zgody wydawcy.
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Regulamin. Ukryj komunikat