Zaskakująca książka dla małych dzieci, która je rozbawi i zachęci do wspólnego czytania.
Wszyscy znamy opowiadanie o królewiczu zamienionym w żabę. Piękna księżniczka swoim pocałunkiem zdejmuje zły czar i żaba zamienia się w księcia. Nastja Holtfreter opowiedziała tę znaną historię na nowo.
W bajkach i w życiu nie warto zadzierać ze złymi mocami, bo konsekwencje czarów mogą być dramatyczne. Książka opowiada o tym, jak czarownica rzuciła urok na młodego księcia, który zamienił się w żabę. Młodzieniec oprócz tego, że wygląda bardzo niekorzystnie, to na dodatek musi żywić się muchami. Chłopak niewątpliwie potrzebuje pomocy. Zły urok można odczarować jedynie poprzez pocałunek, ale kto będzie chciał pocałować wstrętną żabę? Musi jednak znaleźć się osoba, która pomoże chłopcu w przywróceniu jego prawdziwego wyglądu.
Może Ty mu pomożesz? Dziecięce buziaki mogą zdjąć zły urok. Nie działają jednak za pierwszym razem, o czym warto się przekonać. Dzięki tej książce można nauczyć dzieci wrażliwości emocjonalnej. Zachęca najmłodszych do interakcji - po szybkim buziaku daje nadzieję na odmianę złego losu. Publikacja dotyka tematu odmienności, ignorowania różnic i zrozumienia, że każdy potrzebuje dobrych uczuć i przyjaznych gestów.
Historia jest prosta i ciekawa. Cała książka została napisana wierszem. Rymy wpadają w ucho sprawiając, że czyta się ją niezwykle dynamicznie i przyjemnie. Łatwo zapamiętać opisaną historię, dlatego po kilkakrotnym powtórzeniu dzieci poznają cały tekst na pamięć. Bajka napisana została rożnymi czcionkami i kolorami, a tekst pojawia się na kolejnych stronach w rożnych miejscach, co przyciąga uwagę małego czytelnika. Zachęci to do samodzielnego czytania, zaś dzieci, które nie potrafią jeszcze czytać, z zaciekawieniem będą przyglądać się kolorowym obrazkom.
„Nie bój się i pocałuj mnie!” to książka dla dzieci w różnym wieku. Lektura jest doskonałą okazją do zabawy z dzieckiem. Ilustracje zachęcają do tego, aby dać buziaka żabie albo tygrysowi. Nawet małe dzieci, które jeszcze nie zrozumieją treści, na pewno zainteresują się przepięknymi ilustracjami. Wszystko jest niezwykle barwne, bardzo wyraźne i w żywych kolorach. Zdecydowanie jedną z największych zalet tej książki jest jej wygląd. Twarda oprawa z kartonowymi stronicami jest w stanie dużo przetrwać - nawet najbardziej soczyste buziaki, czy też napad złości u maluszka chcącego rozedrzeć ją brutalnie na strzępy. Książka jest bardzo solidna.
Jestem pewna, że maluszek nie będzie chciał się oderwać od obcałowywania stron książeczki. Takie piękne bajki są wstępem do świata książek i to od nich zaczyna się nasza miłość do czytania.
Nastja Holtfreter, „Nie bój się i pocałuj mnie”, Warszawa, Nasza Księgarnia, 2018 rok.
Patrycja Zajkowska
