Okazuje się, że miesiąc, w którym dziecko zostało poczęte, ma ogromny wpływ nie tylko na ciążę, ale również na zdrowie noworodka.
Badania prowadzone przez 100 lat w tym obszarze zdrowia pokazują, że ogromne znaczenie ma związek między sezonem, w którym rodzi się dziecko a ryzykiem powikłań porodu oraz różnymi wskaźnikami zdrowia i sprawności intelektualnej potomstwa w jego dorosłym życiu. Wśród nich znajdują się: wzrost, zdrowie psychiczne, ryzyko chorób neurologicznych, poziom inteligencji, wykształcenie, wysokość zarobków oraz długość życia.
Powstało ok. 250 prac naukowych związanych z tematem między sezonem narodzin a ryzykiem schizofrenii. Jak się okazuje porody, które mają miejsce zimą towarzyszy znacznie więcej powikłań, jednak wyniki różnią się między poszczególnymi krajami i badanymi populacjami. Niektórzy naukowcy twierdzą, że wpływ na taki stan rzeczy mają wiek i status ekonomiczny. Matki, które zachodzą w ciążę we wczesnych latach życia, są biedne i niewyedukowane, niezamężne czy należące do mniejszości etnicznych częściej rodzą dzieci w miesiącach, które (wg naukowców) wiążą się z niekorzystnymi skutkami dla potomstwa.
Amerykańscy naukowcy wykazali pewną zależność. Kobiety, które zachodziły w ciążę w pierwszej połowie roku, najczęściej miały niższe wykształcenie, były niezamężne, paliły w czasie ciąży i należały do mniejszości etnicznych. W analizie wzięto pod uwagę palenie papierosów przez ciężarną, wykształcenie matki, stan cywilny, masę ciała kobiety przed ciążą, a także przyrost wagi w trakcie ciąży.
Jak twierdzą badacze, dzieci poczęte w maju były o 10 proc. bardziej narażone na przedwczesny poród w porównaniu z tymi, które poczęte były od czerwca do stycznia. To z kolei wiąże się z późniejszymi powikłaniami zdrowotnymi malucha, które mogą się utrzymywać przez długi czas.
Podsumowując naukowców, z ich badań wynika, że miesiąc zajścia w ciążę ma wpływ na okres i stan trwania ciąży oraz zdrowie noworodka. Jeśli planujesz ciążę w niedalekiej przyszłości, może warto zasugerować się tym, co mówią naukowcy?
Klaudia Kwiatkowska