Bądź na bieżąco:
Fanpage Facebook KochanaMama.pl
Strona Google+ KochanaMama.pl
Kanał KochanaMama.pl na Youtube
Kanały RSS KochanaMama.pl
Newsletter KochanaMama.pl
Strona główna Przed ciążą Ciąża Niemowlę Małe dziecko Rodzina Konkursy Wydarzenia
Kategoria: Rodzina » Rodzicielstwo

Macierzyństwo to nie bajka

Artykuł

Wiesz, czasami nie mogę oddychać, brakuje mi tchu, serce kołacze jak oszalałe. Tak bardzo się boję.

Macierzynstwo to nie bajka
Autor: pixabay.com

Boję się, że on ma tylko mnie, że jak mnie zabraknie to zostanie sam na tym strasznym świecie. Nie mam rodzeństwa. Nie mam rodziny. Mówiłam ci, że robię regularnie badania dosłownie na "wszystko", tak żeby mieć pewność, że będę przy nim jak najdłużej, że jak najdłużej będę mogła go chronić i prowadzić przez świat. Wypadek samochodowy? Wykupiłam najlepsze ubezpieczenie, nie kupiłam wtedy sobie butów, chodź stopą dotykałam zimnych kałuż, ani spodni, choć te stare leciały mi z tyłka. Nie zniosłabym kolejnej bezsennej nocy z tymi okropnymi myślami.

Jestem zmęczona i to bardzo, czasami ludzie szturchają mnie w tramwaju, że to mój przystanek, moi współtowarzysze niedoli, z którymi codziennie podróżuję. W pracy chyba jestem jedyną osoba, która tak często korzysta z tzw. pokoju wyciszenia, bo jedynie tam ręce mojego trzylatka mnie nie dosięgają i choć na chwilę mogę pobyć sama z moimi myślami. Ciężko pracuję, na etacie księgowej, później po nocach dodatkowe rozliczenia, niestety na 500 plus się nie łapię, ale chociaż mój status samotnej matki pozwolił załapać się na publiczne przedszkole, więc jakoś dajemy radę. Czasami i On dorzuci kilka groszy, jak to ładnie nazywa na wychowanie "mojego syna".

Nienawidzę go, nienawidzę za tą niepewność jutra, za zabrany spokój, za to, że Julek nigdy nie powie "kocham Cię Tato", za to jego smutne spojrzenie skierowane w stronę innych ojców na placu zabaw, za to, że opuścił nas, kiedy najbardziej był nam potrzebny.

Bo Julek nie był "wpadką", był zaplanowany, tak jak każda nasza podróż. Wiele podróżowaliśmy, wszystkie oszczędności wydawaliśmy na egzotyczne wakacje. Ot, takie beztroskie życie we dwoje. Poznaliśmy się w Klubie Podróżnika. Miłość od pierwszego wejrzenia. A później sielskie życie. Radość z rosnącego brzucha. Jego dłoń na nim i słowa kłamiące, że zawsze będzie przy nas.

Chyba każda z nas ma taki obrazek w głowie - Ty, On i malutki śmiejący się bobas, wspólne szczęście, wspólne spacery, te spojrzenia pełne miłości. On przytulający wasze dziecko i szepczący do niego - "Kocham Cię". Wasze nieme spojrzenia pełne wzruszenia z pierwszego śmiechu, pierwszego ząbka.

U nas wyglądało to zgoła inaczej - ciężki poród i zapalenie płuc, a później kolejne, noce na szpitalnej podłodze, płacz, smutek oraz strach, i wtedy On powiedział, że nie daje rady, że tak sobie tego nie wyobrażał, że jest super okazja wyjazdu, ze on musi pojechać, bo zawsze będzie żałował. I moja furia, złość, niedowierzanie. Moje słowa, że jeżeli teraz nas opuści, nie ma dla niego miejsca w naszym życiu. Tak była nadzieja, że przytuli i powie "Żartowałem głuptasku, przecież obiecałem, że zawsze będziemy razem".

Wyjechał. Zrobił przelew. A my w ten sposób właśnie zostaliśmy sami. Obrazek pod tytułem moje wymarzone macierzyństwo spłonął w misce pełnej naszych zdjęć. Było bardzo ciężko, ale uśmiech Julka i jego ciepłe rączki obejmujące szyję, mokre całusy dawały siłę, żeby otworzyć oczy i zmierzyć się z kolejnym dniem. Dniem, w którym jesteśmy tylko my kontra cały świat.

Marzenia? Ciągle mam. Marzę o bajce o pięknym macierzyństwie we dwoje i radości mojego dziecka. O macierzyństwie, które nie zna samotności i smutku. A teraz wracam do rzeczywistości, muszę iść odebrać Julka - w jej oczach pojawia się ciepło. Nie jest łatwo być samotną matką.

Dziękuje mi za kawę i w pośpiechu opuszcza kawiarnię. Jej długie brązowe włosy falują na plecach, obcasy stukają o betonowe płyty. Obracam się dookoła, ile z nas to dzielne, samotne matki?

Oceń zawartość strony:
Ocena: 4.6/5. Oceniono 1 raz.
Życzenie

Wyszukiwarka

Copyright 2015 © KochanaMama.pl
Publikacje zamieszczone na stronach KochanaMama.pl są chronione prawami autorskimi. Dalsze rozpowszechnianie tekstów i zdjęć opublikowanych na KochanaMama.pl w całości lub części wymaga uprzedniej zgody wydawcy.
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Regulamin. Ukryj komunikat