Jedno z komunijnych dzieci z Gliwic zostało przywiezione niedawno na uroczystą Mszę Świętą do kościoła 17,5-metrową limuzyną.
Ekstrawagancja rodziny jednego ze śląskich dzieci została zauważona przez ogólnopolskie media. W ubiegłą niedzielę, pod kościół pod wezwaniem Chrystusa Króla w Gliwicach zajechała bowiem luksusowa limuzyna. Z wnętrza wytwornego i eleganckiego pojazdu wysiadło dziecko mające przystąpić do Pierwszej Komunii Świętej i członkowie jego najbliższej rodziny. Rodzice kilkulatka chcieli z pompą zaprezentować się w wyjątkowym dniu dla ich potomka i wyróżnić spośród innych. Cel został osiągnięty. Widok 17,5-metrowego samochodu wywołał zainteresowanie i zaciekawienie zgromadzonych w kościele i jego okolicach wiernych. Z uwagą przyglądano się manewrom kierowcy limuzyny, który nie szczędził starań, aby zaparkować nieopodal świątyni i nie uszkodzić auta. Ze względu na rozmiary pojazdu, nie było to wcale łatwe. Jak dowiedziały się media, godzinne wynajęcie takiej limuzyny kosztowało, według cennika firmy, z której usług w tym przypadku skorzystano, ponad tysiąc złotych.
Iwona Trojan