Zabawna, mądra historia, która uczy, że zawsze należy mówić prawdę.
„Królik Franek i prawda o zaginionym telefonie” to krótka historia uroczego zwierzątka, które nie zawsze jest prawdomówne i czasami zachowuje się bardzo nieładnie. Nie potrafi powiedzieć prawdy, ponieważ boi się konsekwencji, dlatego brnie w kolejne kłamstwa.
Minusem tej książeczki jest jej budowa. Okładka jest miękka, natomiast klejone kartki się rozchodzą – być może trafiłam na taki egzemplarz. Pomimo odpowiedniego użytku i dbałości, już po pierwszym zapoznaniu się z lekturą zauważyłam uszkodzenia w miejscy sklejenia. Ponadto książka jest małych rozmiarów i małej objętości, łatwo zatem o zgięcia, szczególnie gdy lektura trafia w ręce małego dziecka.
Na uwagę z pewnością zasługują przepiękne ilustracje. Zawsze zachwycam się kolorami i prostotą rysunków w literaturze dziecięcej. Obrazki są adekwatne do treści, przykuwają wzrok dziecka. Odpowiedzialna za to jest Ewelina Jaślan-Klisik, absolwentka Akademii Świętokrzyskiej Wydziału Pedagogicznego i Artystycznego w Kielcach, która zawsze stara się, aby rysunki były interesujące i pogodne dla małych odbiorców.
Przygody królika napisane są prosto i płynnie, lekkim, ujmującym stylem. Starsze dzieci mogą samodzielnie czytać tekst – litery są duże i przejrzyste.
Najważniejsza z tego wszystkiego jest rola edukacyjna. Książeczka uczy, że lepiej być szczerym, bo kłamstwo ma krótkie nogi i prędzej czy później prawda wyjdzie na jaw. Przyznanie się do błędu nie jest proste, ale nie popłaca. Zatajenie prawdy jest bardziej skomplikowane i wiąże się z większymi konsekwencjami.
Na końcu historii znajdują się pytania, na które dzieci powinny odpowiedzieć. Zmuszają one do zastanowienia się i wyciągnięcia wniosków. Uczą właściwej reakcji i zrozumienia problemu. Polecam tę książeczkę i całą serię przygód królika Franka. Dzieci i rodzice z pewnością będą zachwyceni!
Królik Franek i prawda o zaginionym telefonie, Marta Krzemińska, Wydawnictwo Wilga, 2018
Patrycja Trzcionkowska