Nauczyć dzieci odpowiedniego obchodzenia się z pieniędzmi w przyszłości – bezcenne. Nic dziwnego, że metoda pewnego kreatywnego ojca z USA każdego dnia zyskuje coraz większy podziw.
Ponad 800 tysięcy polubień postu opisującego, jak pewien nowojorski ojciec uczy swoich synków wartości waluty i możliwości jej wykorzystywania, naprawdę robi wrażenie. Miejsce bezcennych lekcji zadziwia swoją prostotą: miejski park. Internauci zachwycają się jednak: w jak prosty i skuteczny sposób można wytłumaczyć kilkulatkom, co robić z pieniędzmi w życiu. Okazuje się, że wystarczy dać dziecku dolara kieszonkowego tygodniowego i poinformować je o czterech możliwościach ulokowania tej kwoty. Jakich? Sławny już ojciec zaproponował swoim synkom następujące sekcje: wydatki, oszczędności, cele charytatywne, inwestycje. Maluch co siedem dni może wybierać, do której z nich przeznaczy swoje kieszonkowe. Jeśli chłopiec wybiera „inwestowanie”, zostaje nagradzany dwoma dodatkowymi centami na każdy miesiąc. Tym sposobem zyskał już 10 dolarów. Uczony obchodzenia się z pieniędzmi kilkulatek ma jednak dobre serce i część swojego „majątku” wydał na zakup żywności dla ubogich. Ojciec malucha jest z niego bardzo dumny, bo dziecko choć ma dopiero kilka wiosen już doskonale rozumie, że trzeba pomagać innym.
Iwona Trojan