Niesforny maluch z USA zdewastował stoisko z kosmetykami do makijażu w drogerii Sephora. Straty sklepu wyniosły około 4 tysięcy złotych.
Dziecko jednej z klientek amerykańskiej drogerii Sephora zniszczyło niedawno paletę z testerami cieni do powiek. Wartość uszkodzonych produktów wyniosła ponad 1000 dolarów, czyli około 4 tysięcy złotych. Przejęta całą sytuacją makijażystka i blogerka, znana w Internecie jako Extraordinary Life Makeup Artistry wystosowała do wszystkich mam małych dzieci apel, aby nie robiły zakupów w drogeriach ze swoimi pociechami. Jej wpis wywołał lawinę komentarzy Internautów. Część osób wyrażających swoje zdanie pod postem Amerykanki popiera prośbę słynnej miłośniczki kosmetyków, krytykuje kobiety niepilnujące zbyt bacznie w placówkach handlowych swojego potomstwa i uważa, że matki nie powinny wybierać się na zakupy z małymi dziećmi. Spora część komentujących jest jednak zdania, że apel makijażystki jest zbyt radykalny, cena zniszczeń dokonanych przez dziecko w drogerii Sephora jest zawyżona, a maluch nie zdawał sobie sprawy z tego, co robi, więc nie powinno się oceniać zbyt surowo jego postępku.
Iwona Trojan