Warto zaprosić potomka do ogrodu i wyrobić w nim nawyk brania udziału w ogrodowych pracach.
Posiadanie własnego ogrodu, balkonu lub działki to świetna okazja do tego, aby spędzać tam aktywnie czas razem z dzieckiem. Pielęgnowanie więzi familijnych na świeżym powietrzu podczas wspólnej pracy przynieść może relacjom rodzinnym wspaniałe profity. Korzystnym jest zachęcanie pociechy już od najmłodszych lat do tego, aby nie stroniła od zakasywania rękawów w ogrodzie. Nauczyć to może bowiem dziecko szacunku dla pracy, przyrody, odpowiedzialności, samodzielności, zaradności, cierpliwości, pewności siebie, miłości do natury, dawać satysfakcję z pożytecznego zajęcia oraz wyrobić w potomku poczucie bycia przydatnym.
Warto unikać przeciążania dziecka różnymi czynnościami i dołożyć starań, aby nasza pociecha prace w ogrodzie traktowała głównie jako rozrywkę i zabawę. Podczas pielęgnowania roślin, dobrze rozmawiać z potomkiem na różne tematy np. o ekologii i poszerzać jego wiedzę na temat ogrodnictwa i flory. W sklepach nie brakuje zestawów dla małych ogrodników. Aby uatrakcyjnić i usprawnić sadzenie kwiatów czy jarzyn, dbanie o ogród, można więc pomyśleć o nabyciu kolorowej konewki, wiaderka, zmiotki, miotełki, grabek, łopatek czy rękawiczek dla dzieci. Nasza pociecha z powodzeniem może podlewać różne rośliny, grabić liście, sadzić warzywa czy wyrywać chwasty. Może i maluch czasem zrobi coś nie tak, może bardzo się ubrudzi, zniszczy ubranie, skaleczy lub pokłuje. Nie są to jednak powody do tego, aby nie uczynić go ogrodowym czy działkowym pomocnikiem. Prace w ogrodzie mogą poszerzyć horyzonty dziecka, zaszczepić w nim pasję botaniczną oraz pomóc kolekcjonować piękne wspomnienia o godzinach spędzanych z najbliższymi podczas fajnego i wartościowego zajęcia.
Iwona Trojan