W Drugi Dzień Świąt Bożego Narodzenia 7-miesięczna dziewczynka z Kalisza połknęła zapinkę. Pomogli lekarze.
Wykorzystując nieuwagę rodziców, pewne kilkumiesięczne dziecko z województwa wielkopolskiego włożyło sobie do buzi otwartą agrafkę. Ostry przedmiot błyskawicznie trafił do przełyku dziewczynki. Najbliżsi dziecka nie zdążyli temu zapobiec. Widząc co się stało, mama amatorki agrafek bezzwłocznie zadzwoniła po pogotowie. Aby uratować jej potomka i szybko przetransportować do odpowiedniego szpitala, po dziewczynkę przyleciał helikopter. Maluch trafił do Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi. Dziecko miało szczęście. Ostry przedmiot udało się bowiem wydostać z jego przełyku bez przeprowadzania operacji. Dziewczynka wróciła więc do domu.
Iwona Trojan