Łakomstwo nie popłaca. Przekonał się o tym niedawno pewien kilkulatek, który z powodu konsumpcji całej dużej paczki gum, trafił na SOR.
Jakiś czas temu lekarze z Cleveland Clinic Akron General w USA mieli pełne ręce roboty. Przyczynił się do tego 5-latek, który spożył w ciągu jednego dnia aż 40 gum do żucia. Gdy zaczął skarżyć się na silny ból brzuch, jego mama zawiozła go na SOR. Tam okazało się, że połknięte sześć godzin wcześniej gumy utknęły na dnie żołądka, tworząc masę z niestrawionych resztek. Lekarze usunęli pozostałości gum, dostając się do żołądka przez przełyk. Dzięki szybkiej reakcji rodzicielki dziecka oraz pracy lekarzy z Cleveland Clinic Akron General, mały gumożerca uniknął poważnych problemów zdrowotnych. Przypadki bagatelizowania niestrawionych resztek pokarmów, mogą bowiem mieć czasami naprawdę nieprzyjemne i tragiczne konsekwencje.
Iwona Trojan