Zarażony wścieklizną bóbr ugryzł w USA małą dziewczynkę w nogę. Poszkodowana kilkulatka trafiła do szpitala. Podano jej szczepionkę przeciw wściekliźnie.
Amerykańskie media rozpisują się szczegółowo o pewnym bardzo nieprzyjemnym zdarzeniu, które miało miejsce w jeziorze Lanier, w stanie Georgia, w USA. Pływająca w akwenie wodnym dziewczynka została zaatakowana niespodziewanie przez agresywnego bobra. Gryzoń wbił swoje zęby w nogę małej Amerykanki. Gdy krzyki dziecka usłyszał ojciec pogryzionej kilkulatki, przybiegł natychmiast córce na ratunek i pobił zwierzę na śmierć. Po zbadaniu ciała bobra okazało się, że był on chory na wściekliznę. Dziewczynce zaaplikowano więc szczepionkę mającą ograniczyć ryzyko zapadnięcia na tę chorobę.
Iwona Trojan