Posłuszne dzieci… czy jest to możliwe?
Bycie rodzicem to chyba jedna z najtrudniejszych ról na świecie. Najtrudniejszy i najbardziej odpowiedzialny zawód. Ktoś, kto nie ma dzieci, nigdy nie zrozumie o co tyle szumu i jak wielkie pokłady cierpliwości musi mieć człowiek, by przebrnąć przez wszystkie etapy rozwoju dziecka.
Nigdy nie wierzyłam książkom. Zawsze uważałam, że w kwestii wychowania mój instynkt będzie najlepszym doradcą. Każde dziecko jest inne, podobnie jak każdy rodzic. Trafiłam jednak na książkę Amy McCready i pomyślałam, że spróbuję się czegoś dowiedzieć. Chciałam porównać zachowanie mojego dziecka do tego książkowego oraz przeanalizować swoje reakcje w różnych sytuacjach.
Lektura ta okazała się być ciekawym przekazem autorki do rodziców. Kobieta omawia nie tylko zachowania dzieci, ale i dorosłych pod kątem reagowania na nieposłuszeństwo swoich pociech. McCready pokazuje jak łatwo dajemy wyprowadzić się z równowagi i jak nasza agresja wpływa wtedy na nasze pociechy. „Nie ma lepszej metody niż zachęcanie, by zakorzenić u dziecka pozytywne zachowania czy oznaczają one pomaganie w pracach domowych, czy też bycie liderem kółka matematycznego. W przeciwieństwie do chwalenia, które jest formą oceny dziecka, zachęcanie polega na stosowaniu starannie dobranych zwrotów, koncentrujących się na pożądanych zachowaniach lub cechach charakteru. Wzmacnia ono działania prowadzące do osiągania sukcesu, a nie chwali za końcowe wyniki.”
W tej książce znajdziemy wiele podobnych rad. Każdy rozdział przeczytałam dokładnie. Analizowałam i porównywałam. Doszłam do wniosku, że w niektórych kwestiach popełniam radykalne błędy i dzięki tej lekturze zamierzam coś zmienić.
Książkę polecam każdemu rodzicowi, ale uważam, że dobrej i idealnej recepty na posłuszne dziecko nie znajdziemy nigdzie. Wszystko tkwi w nas. Dzieci są naszym lustrzanym odbiciem. Jeśli dajemy im dużo miłości i ciepła, one oddają nam to samo. Jeśli pokażemy im złość i przemoc, to one będą przejawiać podobne zachowania do naszych.
O dzieciach można rozmawiać godzinami. Uważam, że ta książka jest świetnym wsparciem i pewnego rodzaju drogowskazem do osiągnięcia celu, jeśli chodzi o wychowanie naszych pociech.
Amy McCready, „Dziecko, czy muszę ci to jeszcze powtarzać”, Warszawa, Laurum , 2017
Monika Pawlak