Podłożenie ognia pod karton z chipsami stało się przyczyną piątkowego pożaru w jednym ze sklepów w Lublinie.
W miniony piątek około godziny 20.00 na terenie sklepu Biedronka przy ulicy Woronieckiego w Lublinie zauważono rozprzestrzeniający się ogień i dym. Okazało się, że sprawcą niespodziewanego, ale na szczęście niegroźnego pożaru były przebywające w placówce handlowej dzieci, które podpaliły karton z przekąskami. Aby nie dopuścić do rozszerzania się pożaru, przystąpiono do gaszenia ognia gaśnicami. Ewakuowano także znajdujących się w Biedronce klientów. Gdy na miejsce przybyli strażacy, stosunkowo szybko udało się stłumić pożar i zapobiec większym zniszczeniom asortymentu. Szczegóły całego zdarzenia będą w najbliższym czasie badane przez lokalną policję.
Iwona Trojan