Książka Pani Ewy jest niezwykle poruszająca i dająca mnóstwo wrażeń. To opowieść o emocjach, które targają bohaterami pragnącymi zaistnieć na tym świecie i szukają złotego środka na ten stan.
Już dawno mam za sobą czasy gimnazjum i liceum. Jako nastolatka mogłabym powiedzieć, że ta książka jest właśnie o mnie. O dziewczynie, która szuka swojej drogi i pragnie być w centrum uwagi, bo to bardzo miłe, kiedy o nas mówią i gdy każdy nas rozpoznaje. Właśnie taka jest Nina. Pochodzi z przeciętnego domu, uczęszcza do gimnazjum, a sam jej ubiór mówi o skromności i o tym, że w jej domu nikt nie żyje ponad stan. Trzyma się gdzieś z boku i nigdzie się nie wychyla. Boi się troszkę i myślę, że brak jej pewności siebie. Taka postawa zaczyna ją męczyć. Nie akceptuje siebie i swojego życia; pragnie zmiany. Pragnie jej tak bardzo, że popełnia błąd, za który będzie musiała zapłacić.
Bardzo polubiłam postać Niny właśnie za jej skromność. W jej domu panują zwyczajne zasady i nikt nikim zbytnio się nie interesuje. Jej mama bardzo dba o swoją opinię wśród ludzi. Taty nie ma w domu, ponieważ ciągle pracuje i bywa tylko w dni wolne od pracy. Dziewczyna zostaje sama z problemami i rozterkami. Nie jest to łatwe z tej racji, że życie nastolatki ogólnie do łatwych nie należy. Nie potrafi poradzić sobie ze swoją zwyczajnością i pragnie uwagi rówieśników. Chciałaby być rozpoznawana i lubiana. Nudzi ją jej zwykłe szare życie i postanawia skłamać. Wymyśla dość ciekawą historię i staje się tematem dużej części społeczeństwa, w którym żyje. Nie panuje nad tym i wszystko idzie w złą stronę. Lawina zdarzeń spada na nią jak grom z jasnego nieba i Nina nie bardzo wie jak z tego wybrnąć. Co takiego się stało, że ze zwykłej szarej myszki nagle staje się osobą, o której wszyscy mówią? Jak potoczą się jej losy? Przeczytajcie książkę, a sami się dowiecie.
„Dane wrażliwe” to naprawdę niezwykła książka dla młodzieży i nie tylko. Jako dorosła kobieta mogłam przenieść się na chwilę do czasów szkolnych, które osobiście miło wspominam, ale z perspektywy czasu wiele bym też zmieniła. Dojrzewanie, dorastanie wcale łatwe nie jest i podczas tego procesu nastolatkom towarzyszą czasem naprawdę skrajne emocje. Polecam książkę Pani Ewy Nowak, bo jej historia jest bardzo przyziemna, ale zarazem pouczająca.
Ewa Nowak, „Dane wrażliwe”, Warszawa, Prószyński i S- ka, 2018
Monika Pawlak