Coraz głośniej w Polsce o węgierskim świadczeniu prorodzinnym Babcia Plus. Na Węgrzech płacą bowiem seniorom za sprawowanie opieki nad małymi wnukami.
Media w naszym kraju donoszą, że polska minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg bacznie przygląda się od jakiegoś czasu świadczeniom prorodzinnym, z których korzystać mogą obywatele Węgier. Jednym z nich jest tzw. Babcia Plus, czyli środki finansowe, które pobierać mogą dziadkowie opiekujący się wnukiem do trzeciego roku życia. Szefowa polskiego resortu rodziny zastanawia się, czy nie wprowadzić podobnego rozwiązania nad Wisłą. Pani minister ma o czym myśleć. Przyrost naturalny w naszym kraju jest bowiem, mimo programu 500 plus, mającego znacznie zwiększyć dzietność w Polsce, cały czas ujemny.
Iwona Trojan