Chociaż nie boli, nie swędzi, nie zagraża zdrowiu i nie wygląda najlepiej, to młoda mama ma kolejny powód do niepokoju. Jednak istnieją sposoby, aby pozbyć się ciemieniuchy domowymi metodami w krótkim czasie.
Ciemieniucha jest wynikiem nadmiernej pracy gruczołów łojowych dziecka, które jeszcze nie do końca się wyregulowały i pracują pełną parą, produkując za dużo łoju. Ten z kolei łączy się ze złuszczonym naskórkiem i w taki sposób na główce maluszka pojawiają się tłuste strupki we włosach niemowlaka. Jeśli zbagatelizujesz sprawę, może dojść do tego, że będzie przybywało ich więcej, zaś zmieniona skóra będzie narażona na infekcję, a włoski zaś na wypadanie.
Jak się ich pozbyć?
- Posmaruj zmiany oliwką - główkę natłuść oliwką na kilka godzin przed wieczorną kąpielą. Dzięki temu łuski staną się miękkie i łatwiejsze do usunięcia.
- Umyj niemowlakowi głowę - wybierz łagodne mydło albo szampon. Sprawdź, czy można używać ich od pierwszych dni życia dziecka, gdyż te przeznaczone dla starszych dzieci mogą podrażnić skórę niemowlęcia.
- Wyczesz włoski - najlepsza do tego jest miękka szczotka. Grzebień tylko dodatkowo podrażni delikatną skórę bobasa. Łusek nigdy nie usuwaj na sucho – możesz uszkodzić skórę na głowie i w ten sposób łatwo o infekcję bakteryjną!
- Nie przegrzewaj - skóra powinna oddychać, a nie dusić się pod grubą czapką. Zawsze zdejmuj ją dziecku, gdy wchodzicie do pomieszczeń, np. do sklepu.
- Zastosuj specjalny preparat - jeśli smarowanie oliwką nie pomogło, kup w aptece preparat przeciwko ciemieniusze, który zawiera kwas salicylowy. Stosuj go tak, jak zaleca producent.
Jeśli żadne z dotychczasowych sposobów nie skutkowało i pojawiło się więcej niepokojących zmian skórnych, zabierz maluszka do lekarza, jeśli:
- Zmiany są nie tylko na owłosionej skórze główki. Ciemieniucha może pojawić się na buzi, brwiach, tułowiu, w okolicach krocza.
- Ciemieniusze towarzyszą inne objawy, np. biegunka, bóle brzucha. To mogą być objawy alergii.
- Skóra malucha jest zaczerwieniona. Może doszło do zakażenia drobnoustrojami?
- Łuski są trudne do usunięcia. Albo powracają często, choć prawidłowo pielęgnujesz główkę dziecka.
Klaudia Kwiatkowska
