90% dzieci w Polsce ma wady postawy - alarmuje Instytut Matki i Dziecka.
U progu nowego roku szkolnego dowiedz się, dlaczego warto ograniczyć jedzenie szpinaku, czy worek na książki to dobry wybór oraz czy pływanie zawsze służy kręgosłupowi.
- Obserwujemy znaczny wzrost występowania wad postawy u dzieci – mówi Barbara Kulawiak, fizjoterapeuta w sieci przychodni NZOZ „Twój Lekarz”. - Wbrew pozorom nie chodzi tylko o kręgosłup, ale też o klatkę piersiową, kolana czy stopy. Okres wzrostu jest momentem nasilania i uwidocznienia się nieprawidłowości. Należy wtedy uważnie obserwować dziecko – dodaje.
Alarmującymi sygnałami mogą być: zniekształcona klatka piersiowa, niesymetryczne ustawienie tułowia, nierówne barki, odstające łopatki, problemy z poruszaniem się, nierównomierne wcięcie w talii. Dostrzegając takie objawy należy niezwłocznie skontaktowanie się z pediatrą albo ortopedą.
Barbara Kulawiak, fizjoterapeuta w sieci przychodni NZOZ „Twój Lekarz” przedstawia 5 faktów i mitów dotyczących wad postawy u dzieci:
Szpinak to zdrowie - MIT
Najbardziej znanym miłośnikiem szpinaku był żeglarz Popeye - bohater komiksu, który jedząc go, szybko przybierał na sile. To podobno dzięki niemu Stany Zjednoczone odnotowały wzrost sprzedaży tego warzywa w latach 30. Szpinak charakteryzuje się dużą zawartością witamin, ale ma też wady, przez które nie powinien stanowić elementu codziennej diety u dzieci. Chodzi o kwas szczawiowy, który wpływa na tworzenie się kamieni nerkowych i zaburza gospodarkę wapniowo-fosforanową. Dlatego jedzenie go warto ograniczyć do jednego posiłku w tygodniu.
Worek nie służy plecom - FAKT
Worki z dwoma cienkimi paskami na ramiona przeżywają swój renesans. Lekarze i fizjoterapeuci nie pochwalają tej mody. Powód jest prosty – taki „plecak” nierównomiernie rozkłada ciężar na plecach, a to przekłada się na powstawanie wad postawy. Tornister idealny powinien posiadać szerokie szelki i usztywnioną ściankę. Dół powinien kończyć się na linii pleców, a góra przed szyją. Co ważne, jego waga nie powinna przekraczać 10% masy ciała dziecka.
Sen to zdrowie - FAKT
W nocy, podczas odpoczynku, przysadka mózgowa wydziela najwięcej hormonów wzrostu. Jeśli dziecko nie śpi lub budzi się co chwilę, ich wydzielanie zostaje zahamowane. Rozwój zaburza także zasypianie o nieregularnych porach i spanie w niewygodnej pozycji, na przykład za dużej poduszce. Najlepszym wyborem będzie ta mała, płaska, na której plecy nie będą się wykrzywiać. Materac? Najlepiej sprawdzi się antyalergiczny o średnim stopniu twardości.
Pływanie zawsze służy kręgosłupowi - MIT
Eksperci nie mają wątpliwości - pływanie ma duże właściwości rehabilitacyjne. Zwiększa wydolność oddechowo-krążeniową, odciąża kręgosłup, rozluźnia napięte mięśnie. W przypadku wad postawy, decyzję o tym, jakim stylem pływać, należy zostawić fizjoterapeutom. Powód jest prosty - rodzajów wad postawy jest bardzo dużo, natomiast do każdej należy dostosować odpowiedni styl, tak by pomóc, a nie zaszkodzić.
Biurko to inwestycja na lata - MIT
Szkoła, odrabianie lekcji, oglądanie telewizji, gra na komputerze - to w sumie kilka, a nawet kilkanaście godzin dziennie w pozycji siedzącej. Z tego powodu miejsce nauki powinno być „elastyczne” i rosnąć wraz z dzieckiem. Idealna pozycja do nauki to: wyprostowany tułów, oddalony od blatu na odległość 3–5 cm, stopy spoczywające w całości na podłodze, głowa nieznacznie pochylona i łokcie nieco wystające poza brzeg biurka.
Informacja prasowa
