Bądź na bieżąco:
Fanpage Facebook KochanaMama.pl
Strona Google+ KochanaMama.pl
Kanał KochanaMama.pl na Youtube
Kanały RSS KochanaMama.pl
Newsletter KochanaMama.pl
Strona główna Przed ciążą Ciąża Niemowlę Małe dziecko Rodzina Konkursy Wydarzenia
Kategoria: Małe dziecko » Zdrowie

Twoje dziecko ciągle choruje?

Artykuł

Epidemia grypy trwa w najlepsze. Ciepłe, puchowe kurtki, tran i kilogramy cytrusów na niewiele się zdają, bo twoje dziecko wciąż pokasłuje?

Twoje dziecko ciagle choruje
Autor: Materiały prasowe

Częste, uporczywe przeziębiania, marudzenie przy jedzeniu i cotygodniowe wizyty u lekarza mogą dać w kość niejednemu rodzicowi. Za oknem mróz, a tymczasem winna może być… zbyt wysoka temperatura w domu.

Kiedy pojawia się chłód na zewnątrz, mamy tendencję do utrzymywania zbyt wysokich temperatur w mieszkaniach. Tymczasem eksperci kampanii edukacyjnej Nie trać energii podkreślają, że przegrzewanie pomieszczeń może niekorzystnie wpływać na nasze zdrowie, a przede wszystkim na odporność organizmu na wirusy i bakterie. Wychodząc na siarczysty mróz albo zimową słotę z mieszkania, w którym panuje zbyt wysoka temperatura, zbyt szybko schładzamy organizm. I choroba gotowa. - W pokojach sypialnych wystarczy 18 st. C, w kuchni około 20 st. C, a w pokoju dziennym 21 st. C. Taka temperatura jest optymalna dla naszego organizmu. Tymczasem w polskich domach zwykle jest ona o około 5 stopni za wysoka. Przegrzewając pomieszczenia, zaburzamy umiejętności termoregulacyjne naszego organizmu, częściej czujemy się zmęczeni i ospali, a także powodujemy wysuszenie śluzówek gardła i nosa, co istotnie zmniejsza naszą odporność i negatywnie odbija się na naszym zdrowiu – uważa Aleksandra Stępniak, ekspertka kampanii Nie trać energii z firmy Danfoss.

Istotną kwestią dla utrzymania zdrowego mikroklimatu w domu jest regularne wietrzenie pozwalające na pozbycie się nadmiernej wilgoci i zarazków znajdujących się w powietrzu. Groźne dla układu oddechowego grzyby powstające w wyniku zawilgoceń ścian są właśnie wynikiem m. in. braku wietrzenia pomieszczeń. Zawilgocenie i pleśnie wpływają negatywnie nie tylko na układ oddechowy, ale także na naczynia krwionośne, oczy, a czasami powoduje objawy podobne do grypy. Z przeprowadzonego przez Grupę VELUX badania „Barometr Zdrowych Domów 2017” dowiadujemy się, że Europejczycy przebywający w zawilgoconych mieszkaniach około 2 razy częściej uskarżają się na swoje zdrowie niż osoby mające dobre warunki mieszkaniowe. – Wysoka temperatura i duża wilgotność to wymarzone warunki rozwoju drobnoustrojów odpowiedzialnych za przeziębienia. Wietrząc, pozbywamy się jednego i drugiego. Warto dodać, że światło naturalne ma również właściwości bakteriobójcze, dlatego przy chorobie w domu warto odsłonić zasłony i wpuścić je do wnętrza – mówi Monika Kupska-Kupis, architektka, ekspertka kampanii Nie trać energii z firmy VELUX. - Odpowiednie warunki termiczne zapewnia również izolacja z wełny skalnej, która zatrzymuje ciepło, a jednocześnie umożliwia przenikanie pary wodnej na zewnątrz. Zdrowy mikroklimat pomieszczeń to podstawa zdrowego samopoczucia – dodaje.

Oceń zawartość strony:
Ocena: 0/5. Oceniono 0 razy.
Życzenie

Wyszukiwarka

Copyright 2015 © KochanaMama.pl
Publikacje zamieszczone na stronach KochanaMama.pl są chronione prawami autorskimi. Dalsze rozpowszechnianie tekstów i zdjęć opublikowanych na KochanaMama.pl w całości lub części wymaga uprzedniej zgody wydawcy.
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Regulamin. Ukryj komunikat