„Fantazja, fantazja, fantazja jest od tego, aby bawić się, aby bawić się, aby bawić się na całego!”
Guziki mogą być różne! Małe i duże, z dwoma i czterema dziurkami, w kształcie koła i kształcie trójkąta, a także żółte, zielone oraz niebieskie! Jestem przekonana, że te, zawarte w publikacji Naszej Księgarni, przypadną do gustu najmłodszym czytelnikom.
Cóż, jako typowa przedstawicielka homo sapiens XXI w., dałam się złapać na słowo interaktywny, które kojarzy mi się z nowoczesnymi technologiami. Kiedy przeczytałam o „Guzikowej książce”, że jest interaktywna, od razu pomyślałam, że być może stworzono już literackie cacko, które w jakiś sposób „reaguje na człowieka”. Myślałam, że poszczególne guziki będzie można po prostu naciskać, a te będą wydawać określone dźwięki (klaskanie, skakanie, śpiewanie). Jednak, kiedy pozycja trafiła w moje ręce, nie czułam rozczarowania. Bo od czego jest wyobraźnia!
„Guzikowa książka” posiada wiele walorów edukacyjnych. Po pierwsze różnorodność guzików sprawia, że dziecko mimochodem uczy się nazw kolorów oraz kształtów. Po drugie – opowieść zaprasza dziecko do interakcji, gdyż aktywując dany guzik (który dziecko musi najpierw zlokalizować i dotknąć), możemy się dalej bawić – klaskać, piszczeć, skakać, tańczyć! W książce robią to zwierzątka, ale nic nie stoi na przeszkodzie, abyśmy i my, czytelnicy, zaczęli robić to samo! Jestem przekonana, że nasza pociecha będzie bardzo zadowolona z takiego obrotu rzeczy.
„Guzikowa książka” jest przeznaczona dla dzieci w wieku od 1 do 5 lat. Uczy i bawi, a do tego ma przesympatycznych, zwierzęcych bohaterów. Ilustracje są nowoczesne, trochę w stylu pop – up. Nie mają zbyt wielu kolorów, dzięki czemu nie rozpraszają dziecięcej uwagi i pozwalają skupić ją na tajemniczych przyciskach. Książka została wydana na kartonowym papierze, dzięki czemu jest nieco bardziej odporna na zniszczenia; ma też zaokrąglone brzegi.
Mój synek, który dopiero co skończył 13 miesięcy, nie był szczególnie zainteresowany książeczką. Uważam jednak, że jeszcze wszystko przed nim. Z przyjemnością wrócimy do niej, gdy mój maluch nieco podrośnie i zacznie mówić. Coś czuję, że spędzimy z tą lekturą kilka przemiłych wieczorów.
Sally Nicholls, Bethan Woollvin, „Guzikowa książka”, Nasza Księgarnia, Warszawa, 2020.
Anna Stasiuk
