Pewna mała Australijka nie przyjęła niedawno postawy stojącej podczas wykonywania hymnu państwa ze stolicą w Canberze. Dziewczynka uważa, że ma on wydźwięk rasistowski.
Zachowanie 9-letniej Harper Nielsen z Australii, podczas szkolnej uroczystości, poruszyło mieszkańców tego kraju, łącznie z politykami. Uczennica zbuntowała się przeciwko wysłuchaniu australijskiego hymnu w postawie stojącej, argumentując to tym, że ta uroczysta pieśń o charakterze patriotycznym nie wyraża należytego szacunku dla Aborygenów, rdzennych mieszkańców Australii. W hymnie jest mowa bowiem tylko o młodych i wolnych Australijczykach, w domyśle białych potomkach kolonizatorów. Mała Harper wyznała dziennikarzom, że chciała poprzez swój bojkot narodowej pieśni pobudzić społeczeństwo do refleksji i zwrócić uwagę na problem pomijania i niedoceniana rdzennych mieszkańców Australii. „Byli tu przed nami przez 50 tysięcy lat” – przypomniała publicznie odważna dziewczynka.
Iwona Trojan