Zaatakowany przez dużego psa kilkuletni chłopiec z województwa łódzkiego trafił do szpitala.
W sobotę przed południem kilkuletni chłopiec z miejscowości Przyłęk, w województwie łódzkim, bawił się beztrosko na terenie rodzinnej posesji. W pewnym momencie, wbiegł tam pies w typie owczarka niemieckiego, który uciekł jakiś czas wcześniej swoim właścicielom. Zwierzę zaczęło atakować dziecko. Na ratunek 9-latkowi pośpieszył, znajdujący się w pobliżu, dziadek chłopca. Szybka reakcja mężczyzny uchroniła jego wnuczka przed kolejnymi ugryzieniami ze strony psa, ale bliski kontakt dziecka z agresywnym czworonogiem i tak skutkował dotkliwymi obrażeniami kilkulatka. Malec został przetransportowany do szpitala w Łodzi, a stamtąd do kliniki transplantologicznej. O jego powrót do zdrowia zadbają lekarze.
Iwona Trojan