Pewna sprytna kilkulatka po wymknięciu się spod opieki rodziców postanowiła odbyć lot samolotem. Udało jej się dostać na pokład maszyny lotniczej.
Żądna wrażeń 7-latka ze Szwajcarii wykorzystała nieuwagę swojej mamy i taty i uciekła spod ich kurateli, by przeżyć niecodzienną przygodę. Po umknięciu rodzicom, wsiadła do pociągu i przemieściła się na lotnisko w Genewie. Tam, wykorzystując swoje dziecięce wymiary, ominęła system kontroli i weszła na pokład samolotu lecącego na Korsykę. Dopiero w środku maszyny lotniczej dziewczynkę bez nadzoru osoby dorosłej przyuważył personel tanich linii lotniczych. O dodatkowym pasażerze powiadomiono służby bezpieczeństwa. Po odszukaniu rodziców młodej miłośniczki podróży, dziecko trafiło pod ich opiekę. Incydent z 7-latką bez karty pokładowej na pokładzie samolotu uświadomił władzom lotniska w Genewie, że w systemie bezpieczeństwa są luki i że nie działa on perfekcyjnie.
Iwona Trojan