Przez niezgodny z prawem proceder rodzica, kilkuletni chłopczyk z okolic Jordanowa spędził w szpitalu dobę.
W minioną niedzielę w jednej z miejscowości w powiecie suskim 6-letnie dziecko, wykorzystując nieuwagę opiekującego się nim ojca, zażyło narkotyki, które hodował jego tata. Chłopczyk trafił przez to najpierw do szpitala w Suchej Beskidzkiej, a potem do Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie. Po wykonaniu badań, okazało się, że w jego organizmie znajdują się twarde narkotyki. Po przeszukaniu posesji ojca dziecka przez policję, wyszło na jaw, że posiada on ponad 30 doniczek z konopiami indyjskimi oraz pojemniki z suszem marihuany. Stan zdrowia 6-latka po krótkiej hospitalizacji poprawił się na tyle, że wypisano go do domu.
Iwona Trojan