Zaginięciem ulubionego pluszaka małej Liliany przejęło się wielu mieszkańców Szczecina.
Kilkuletnia Lilka tak zmartwiła się niedawnym zgubieniem maskotki, do której była bardzo przywiązana, że dziewczynka wywiesiła plakat na parkowym drzewie, z prośbą, aby znalazca skontaktował się z jej rodziną. Pluszowa żyrafa była bowiem prezentem, który szczególnie przypadł do gustu 4-letniej Szczeciniance i dlatego dziecko bardzo przeżyło jej utratę. Do zgubienia maskotki doszło w szczecińskim parku im. Stefana Żeromskiego, podczas rodzinnego spaceru. Zwierzak wypadł z zabawkowego wózka. „Żyrafa miała bardzo błyszczące oczka i jeszcze była bardzo ładna” - napisała 4-letnia Lilka w plakatowej informacji o zgubie. Ogłoszenie zainteresowało przechodniów i trafiło do Internetu. Mała Liliana otrzymuje teraz telefony od wrażliwych Szczecinianek oferujących dziecku różne maskotki-żyrafy.
Iwona Trojan
