W skutek nieodpowiedniego sprawowania opieki nad pewnym kilkulatkiem z województwa łódzkiego przez jego matkę, chłopczyk spożył medykamenty dla dorosłych.
29-letnia kobieta z łódzkiej gminy Buczek opiekowała się kilka dni temu dwójką swoich małych dzieci, pod wpływem alkoholu. Jak wykazało potem badanie alkomatem, we krwi miała ponad 2 promile wyskokowych trunków. Wykorzystując jej nieuwagę 2-letni synek nietrzeźwej, znalazł niezabezpieczone przez dziećmi leki i część z nich połknął. Gdy kobieta po jakimś czasie zauważyła nagłe pogorszenie stanu zdrowia swojej pociechy, zadzwoniła na pogotowie. Po malucha przyleciał helikopter ratunkowy, którym przetransportowano 2-latka do szpitala w Łodzi. Dzięki szybkiej pomocy lekarskiej i hospitalizacji, życie dziecka nie jest aktualnie zagrożone. Za narażenie dzieci na niebezpieczeństwo utraty życia mieszkance województwa łódzkiego grozi ponad siedem lat więzienia. Kara może być aż tak wysoka, gdyż 29-latka nie pierwszy raz sprawowała pieczę nad swoim potomstwem pod wpływem alkoholu.
Iwona Trojan